Obozy wakacyjne dla najmłodszych

Bez wątpienia pakowanie się na wakacje jest to zawsze problem, jaki spędza nam sen z powiek. Łatwo więc sobie wyobrazić stres, kiedy musimy dopilnować czy nasze dziecko zabrało wszystko co niezbędne na obozy w górach albo kolonie nad jeziorami. Jednocześnie jeśli maluch osiągnął już określony próg wiekowy, możemy zakładać że na własną rękę poradzi sobie ze spakowaniem wszystkiego co potrzebne. Jakkolwiek jeśli wysyłamy swoją pociechę na obozy dla dzieci, koniecznie należy wszystkiego dopilnować. Otóż, do jednych z bardziej potrzebnych rzeczy w bagażu należą ręczniki. Abstrahując od tego, czy wykupiliśmy kolonie nad jeziorami czy w górach, konieczne jest wyposażenie pociechy w kilka większych ręczników kąpielowych oraz wiele mniejszych, do wycierania rąk. Należy pamiętać o tym że dziecko nie zawsze będzie miało ochotę i czas żeby na własną rękę prać nieświeże ręczniki. Z pewnością w takiej sytuacji musi mieć zapewniony zapas świeżych ręczników. Jak wiadomo inaczej prezentuje się sprawa, jeśli dziecko decyduje się na się na obozy młodzieżowe. Zatem uczestnicy mają skończone po kilkanaście lat oraz idealnie sobie radzą z codziennym praniem oraz utrzymaniem czystości. W sytuacji, gdy pobyt ma miejsce w tym ośrodku wypoczynkowym, może się okazać że nastolatki będą miały do swojej dyspozycji pralnię, w której błyskawicznie oraz precyzyjnie wypiorą odzież, ręczniki oraz śmieci. Następne rzeczy, które obligatoryjnie powinniśmy zabrać na obozy zagraniczne to ciuchy na chłodniejsze i gorętsze dni. Warto mieć w plecaku kurtkę przeciwdeszczową, kilka par obuwia. W przypadku, jeśli maluch cierpi na jakieś choroby: alergię, nadciśnienie, musi mieć ze sobą zapas leków wystarczający przez cały pobyt, a również zalecenia lekarza dotyczące przyjmowania tychże medykamentów.

Super oferty wakacyjnych wyjazdów dla dzieci znajdziesz na portalu : www.e-almatur.pl

Bez wątpienia nie powinniśmy nikogo przekonywać do tego, że sport to samo zdrowie. Część lekarzy i dietetyków prowadziło już badania potwierdzające, że cykliczne uprawianie sportu pozwala dłużej cieszyć się zdrowiem. Zdecydowanie sport to nie tylko i wyłącznie zgrabna sylwetka oraz bardzo dobre samopoczucie, a przede wszystkim bardziej sprawny organizm. Musimy o tym wszystkim nie zapominać zwłaszcza w przypadku najmłodszych. Zaś rolą rodzica jest zachęcenie swoich maluchów do aktywności fizycznej. A jeśli młody człowiek wyrobi w sobie już nawyk aktywności fizycznej to później nie będziemy musieli go do niej nakłaniać. Stąd musimy pomyśleć nad tym, aby wysłać swoją pociechę w okresie wakacyjnym na coraz popularniejsze kolonie koszykarskie albo obozy piłkarskie. Oczywiście organizowane są ponadto wyjazdy obejmujące inne dyscypliny sportu. W rzeczywistości kiedy mowa o sporcie w kontekście zdrowia i samopoczucia to dyscyplina okazuje się być najmniej znacząca. Na pewno wszystko zależy od preferencji dziecka. Zatem można je wysłać na obozy nad wodą tzn. w owych miejscach stanie się mogło uprawiać sporty wodne a również nabrać ogólnej sprawności biegając po plaży i pływając. Identycznie może być gdy chodzi o obozy nad jeziorami. Niezwykle ciekawą alternatywą dla sportów zespołowych i sportów wodnych rzeczywiście będą kolonie w górach zapewniające kilometry wędrówek po szlakach górskich. Wiadomo kolonie dla dzieci, jak również obozy młodzieżowe powinny zostać gruntownie przemyślane. Otóż chodzi zarówno o wygodę dziecka, które przez cały rok czekało na wyśnione wakacje, jak i komfort rodzica, który nie może się przez cały pobyt zastanawiać czy dziecko, aby faktycznie jest szczęśliwe i niczego mu nie brakuje.

Wybierając się na ferie zimowe z zamiarem aktywnego spędzenia czasu za każdym razem mamy nadzieję, że lokalizacja będzie sprzyjać regularnym opadom śniegu. Ponieważ w końcu obozy w górach bez śniegu – nic fajnego. W związku z tym lepiej jest pojechać tam, gdzie śnieg mamy murowany. Bajeczne są zimowiska we Włoszech, a dokładnie w Dolomitach; m.in. w takich miejscach jak: Livigno oraz Val di Sole (tu naprawdę jest bardzo trudno o rezerwację i należy się śpieszyć). Również naturalnie malownicze krajobrazy. Idealne miejsce, nie tylko na zimowe ferie rodzinne oraz obozy zimowe (zarówno obozy młodzieżowe jak też zimowiska dla najmłodszych). Owo miejsce to raj dla amatorów snowboardu i nart. Narciarskie i snowboardowe obozy mogą być podarunkiem na przykład z okazji zbliżającego się końca nauki w gimnazjum jak i liceum. Lecz maluchy przez długi czas jeszcze będą wspominać spędzone w tym wspaniałym rejonie ferie. Inną propozycją jest miasteczko, położone też w dolinie Val di Sole, Passo Tomale, następne to Val di Femme, nazywane przedsionkiem Dolomitów. W okolicy znajduje się 140 km nartostrad. Zaś dla żądnych wrażeń, proponuję trasy Palla di Santa czy też Variante Muro, sto procent udanego szusowania.Warto wspomnieć iż w 2013 roku w Val di Femme odbędą się Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym. Tym samym nie dość, że spędzi się ferie w górach ze śniegiem, to będzie można zobaczyć tak prestiżową imprezę sportową. Dodatkowo nie brakuje innych atrakcji, takich jak snowparki, gdzie można w rzeczywistości poszaleć, przede wszystkim na desce. Ale by szaleć, najpierw musimy opanować sztukę jazdy. Świetną okazją do nauki są ferie zimowe i wyjazd na kolonie (rzecz jasna, mam na myśli młodzież). Warto by nasze dzieci wyjeżdżały, uczyły się nowych rzeczy, a ponadto będą miały wspomnienia, które są bezcenne.

Któż z nas nie pamięta piosenki Guano Apes – Lords of The Boards? Tę piosenkę zna z pewnością niejeden trzydziestolatek, możliwe że nieco młodsze pokolenie także. Młode pokolenie może już nie kojarzyć owego utworu. To były czasy, liceum, ferie zimowe, obozy w górach, a przede wszystkim obozy snowboardowe i obozy narciarskie, co roku przez całe cztery lata praktycznie z tą samą grupą. Aktualnie sobie nie wyobrażam urlopu zimowego bez nart jak i deski. Moje dzieci na pewno będę wysyłała na zimowiska w góry. Tak jak mnie rodzice zawsze wysyłali, przede wszystkim na zimowiska snowboardowe, za co jestem im niezwykle wdzięczna. Wracając do piosenki,.tak czy siak, kawałek dobrze oddaje atmosferę samego sportu jakim jest jazda na tej śniegowej desce. A w sumie szał na zimowiska narciarskie oraz zimowiska snowboardowe jest, był i będzie. Zatem jeśli chcesz żeby twoje dziecko nauczyło się, któregoś z tychże wspaniałych sportów zimowych lub spędziło aktywnie ferie (nie nudząc się przed odbiornikiem TV w mieście, czy też chodząc po galeriach handlowych) znajdź fajny obóz zimowy, propozycje w sumie już są i jest w czym przebierać. Przede wszystkim ustalmy wspólnie cel wyjazdu. Przecież o sprzęt nie ma co się martwić, wypożyczy się na miejscu (do nauki – najwłaściwszy tylko taki). Jedyne co to skompletowanie stroju, a przede wszystkim kask (jak dla mnie to podstawa) i można jechać. Mimo że mam już swoje lata, to jazda na nartach i snowboardzie sprawia mi cały czas taką samą przyjemność jak kiedyś. Ferie w górach, obóz młodzieżowy, czy też zimowiska (jak zwał, tak zwał) to zwyczajnie wymarzona okazja do nauki obydwu dyscyplin.